23.12.14

Pytania... Dlaczego życie nie jest takie proste?

Zdałem sobie sprawę ze życie nie ma sensu większego
Dawno nic nie napisałem, to pewnie dla tego
Słowa na papier przelane, dają ulgę chwilową
W walce z mą nieogarniętą głową

Ulga czy mogę się o tym tak wypowiadać
Myślę ze tak, w przeciwnym razie mógłbym zmysły postradać
Wtedy byłbym chociaż ciut bardziej wyjątkowy
Jednak NIE!!! Mój umysł od dawna nie jest już zdrowy

Czy to normalne ze rozmawiam sam z sobą?
Czy to w ogóle można nazwać rozmową?
Czemu zadaję pytań tak wiele?
Czemu nigdy się nimi nie dzielę  

Ludzie się patrzą, ludzie nie widzą
Ludzie patrzą, ludzie wciąż szydzą
Ludzie zobaczyli i zrozumieć chcieli
Ludzi przerosło nic nie osiągnęli

Chęć bycia normalnym, może to chodzi mi po głowie
lecz jednak coś mi mówi „całą siła w twoim słowie”
Dlatego pisze ten dziwny monolog, ale….
Pamiętajcie to jest jedynie prolog

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz